W dzisiejszym wpisie chciałabym się z wami podzielić świetnym przepisem na curry!
Długo szukałam przepisu na curry, który idealnie spełniłby moje oczekiwania, nie było to jednak takie łatwe. Przepis, który wam przedstawię powstał w wyniku inspiracji innymi przepisami oraz z mojej własnej inwencji. Mam nadzieję, że zasmakuje wam tak bardzo jak mi
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- ryż (około 100 g)
- śmietana 18% (400 ml)
- szpinak świeży
- papryka
- cebula
- czosnek
- 1,5 łyżka przyprawy curry w proszku
- 1 łyżka kurkumy
- 1 łyżeczka pieprzu cayenne
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
- oliwa
przygotowanie:
Na początek wstawiamy wodę na ryż. Zasada jest następująca, 2 szklanki wody na jedną szklankę ryżu. Możecie też zasugerować się zaleceniami producenta na opakowaniu. W między czasie kroimy kurczaka w kostkę, doprawiamy solą i intensywnie pieprzem. Przygotowujemy marynatę z łyżki oliwy, pieprzu cayenne, startego czosnku i kilku kropli cytryny po czym zostawiamy w niej kurczaka na co najmniej 5 minut ( z autopsji wiem, że zanim przygotuję resztę składników kurczak dobrze już się zamarynuje ). Następnie kroimy cebulę i paprykę w kostkę. Prawdopodobnie nasza woda na ryż już się gotuje, wsypujemy go więc do garnka i mieszamy co jakiś czas, będzie gotowy kiedy wchłonie całą wodę w której się znajduje. Wlewamy na patelnie oliwę i kiedy się rozgrzeje wrzucamy na nią cebulę, którą smażymy aż nabierze złotawego koloru. Paprykę dorzucamy do do cebuli a po chwili dodajemy też kurczaka razem z resztą marynaty. Wszystko smażymy przez kilka minut i zmniejszamy ogień. Dosypujemy curry i kurkumę, mieszamy wszystko razem. Dolewamy odrobinę wody i wrzucamy liście szpinaku, które pod wpływem temperatury zmniejszą swoją objętość. Do wszystkich składników dolewamy śmietanę, doprawiamy solą i pieprzem cayenne (wedle uznania). Po kilku minutach zdejmujemy z palnika. Curry podajemy z ugotowanym wcześniej ryżem.
Wszystkie składniki, które podałam w przepisie na curry możecie zmieniać i dozować wedle własnych upodobań, mam jednak nadzieję, że zasmakuje wam taka jego wersja.
Smacznego!